Kilkanaścioro dzieci, chłopcy i dziewczynki przyszli w samo południe Wielkiego Piątku by zastąpić dzwony kościelne, które milkną w ten dzień. Przywitał ich proboszcz Norbert Nowotny, odmówił wspólną modlitwę i poczęstował cukierkami. Grupa przeszła przez Sudół, modląc się pod miejscowymi krzyżami. Gospodarze witali ich przy posesjach i obdarowywali słodkościami.